Piłkarze Unii przegrali w Krakowie, ale z przebiegu gry bardziej sprawiedliwym wynikiem byłby podział punktów. W 19 minucie strzałem z linii pola karnego w długi róg prowadzenie dla gospodarzy zdobył Lampart. Tarnowianie mogli wyrównać, ale zabrakło skuteczności, nawet w sytuacji sam na sam z bramkarzem.
Po przerwie Unia nadal grała dobre spotkanie, do wyrównania doprowadził w 55 minucie Adamski, który mimo asysty obrońców, strzałem po ziemi z kilkunastu metrów pokonał bramkarza gospodarzy. Decydujący gol padł w 73 minucie po zagraniu z rzutu wolnego. Do siatki tarnowian trafił głową Guja.
Tarnowianie do końca starali się odrobić stratę, ale mimo dobrej gry nie udało im się jednak zdobyć choćby jednego punktu. Gospodarze natomiast mogli podwyższyć wynik, ale w 85 minucie po strzale Jagły piłka trafiła w poprzeczkę.
Po ośmiu kolejkach spotkań Unia zajmuje w tabeli III ligi 11 miejsce z dziewięcioma punktami. Następny mecz tarnowianie zagrają u siebie z Granatem Skarżysko-Kamienna.
Hutnik Nowa Huta – Unia Tarnów 2:1 (1:0)
Bramki: Lampart (19 min.), Guja (73 min.) - Adamski (55 min.)
Żółte kartki: Ochman, Jagła
Unia: Pietuch - Jamróg, Niewola (83 min. Radliński), Witek, Węgrzyn, Bachula (62 min. Matras), Kazik, Ślęzak, Sojda (69 min. Wójcik), Adamski, Wróbel
Sędziował D. Pająk, widzów: 1 600
