Do końca sierpnia w tarnowskim muzeum oglądać można wystawę „Świat toruńskiego piernika”. Od marca obejrzało ją już ponad siedem tysięcy osób. Ekspozycja tym różni się od większości innych, że znacznej część eksponatów należy dotknąć, można także osobiście wypiec dekoracyjne pierniki oraz odkryć ich smaki.
Do końca sierpnia w tarnowskim muzeum, w Rynku 21, oglądać można wystawę „Świat toruńskiego piernika”. Ekspozycja opracowana przez Muzeum Okręgowe w Toruniu, zaprojektowana została na kształt stylizowanej drewnianej kogi (żaglowca handlowego), nawiązującej do żaglowców handlowych pływających po Morzu Bałtyckim i Północnym do XVI wieku. W jej wnętrzu zaaranżowano średniowieczny kram piernikarski, piekarnię z XVI wieku oraz sklep z przełomu XIX i XX wieku.
- Ekspozycja cieszy się dużym powodzeniem. Od marca odwiedziło ja już prawie 7 500 osób – mówi Andrzej Szpunar, dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie.
Na wystawie prezentowane są oryginalne, zabytkowe obiekty muzealne m.in. eksponaty toruńskiej kolekcji kunsztownie rzeźbionych form piernikowych, późnośredniowieczne naczynia: drewniane, gliniane i kamionkowe, a także cynowe kufle i kubki oraz formy do babek i cukierków z przełomu XIX i XX wieku.
Piernik toruński słynął z wybornego smaku oraz kunsztownego wykonania. Funkcjonował nie tylko jako przysmak, ale również ozdoba, podarunek czy nawet lekarstwo. Piernikom ozdobnym nadawano w Toruniu różne kształty m.in. dam i kawalerów w modnych strojach, zwierząt, karet, czy najczęściej - herbu miasta oraz najsłynniejszej „katarzynki”.
Pierny przysmak przygotowywano w Toruniu od czasów średniowiecza, w warsztatach piernikarzy zrzeszonych w cechu piekarzy. Rozwój rzemiosła nastąpił w wiekach XVII i XVIII. Od XIX stulecia piernik wytwarzano na skalę przemysłową w fabrykach Gustawa Weesego i Hermana Thomasa, a od 1907 roku również w zakładzie Jana Ruchniewicza.
Tarnowską ekspozycję uzupełniają pomoce dydaktyczne, aromatyczne i egzotyczne przyprawy, plansze informacyjne, archiwalne zdjęcia i plakaty. – Zachęcamy do odkrywania smaku toruńskiego piernika zarówno gości indywidualnych jak i grupy. Można to czynić jeszcze do końca sierpnia – zaprasza dyrektor Szpunar.
