7 października odbędzie się kolejna ogólnopolska akcja „Zerwijmy łańcuchy”. Organizatorzy wciąż poszukują osób, które zechciałyby zostać lokalnymi koordynatorami happeningu zwracającego uwagę na problem psów trzymanych całe życie na łańcuchu, często bez wody i z rzadkim dostępem do byle jakiego jedzenia. Chętni do organizacji akcji muszą jedynie wypełnić formularz.
Oddane, wierne, kochające bezwarunkowo całym psim sercem. Często nie dostają w zamian nawet namiastki tego, co same dają. Psy łańcuchowe – małe, duże, dobrze, jeśli uwiązane do budy, w której można się schronić przed skwarem czy mrozem. Czasem jednak nie ma nawet tego. Jest ciężki łańcuch i brudna, pusta miska. 7 października odbędzie się ogólnopolska akcja „Zerwijmy łańcuchy”. To XI już edycja happeningu, który ma zwrócić uwagę na problem psów trzymanych nieraz przez całe życie na krótkim łańcuchu, bez wody i jedzenia. Co roku w akcji biorą udział znane osoby, miłośnicy zwierząt, dorośli i dzieci, a także instytucje, fundacje i placówki oświatowe. Coraz częściej nawet kilkuletnie przedszkolaki angażują się w protest, przygotowując samodzielnie plakaty i malując budy. Zarówno dzieci, ich rodzice, jak i nauczyciele chętnie biorą udział w happeningu, bo wiedzą, że w ten sposób mogą dać głos tym, którzy sami tego głosu nie mają – psom na łańcuchach. Organizatorzy wciąż szukają osób, które zechciałyby zostać lokalnymi koordynatorami akcji. Aby wziąć udział w jej organizacji, wystarczy zgłosić się poprzez formularz na stronie: http://www.zerwijmylancuchy.pl/dolacz-do-nas/. Więcej informacji o samej akcji znajduje się na stronie http://www.zerwijmylancuchy.pl/o-akcji/.