Od kwietnia w Tarnowie obowiązywał będzie nowy sposób naliczania należności za śmieci. Radni przegłosowali uzależnienie wysokości opłat od ilości zużytej wody. Zdaniem władz miejskich jest to najlepszy sposób z dopuszczonych przez ustawę, aby za produkowane śmieci płacili wszyscy
Tarnowscy radni przyjęli uchwałę w sprawie zmiany sposobu naliczania stawek za odpady. Od kwietnia comiesięczna opłata uzależniona będzie od ilości wody zużytej w mieszkaniu. 13 radnych było za zmianą, 12 opowiedziało się przeciw. Tarnów dołączył w ten sposób do około 30 miejscowości i gmin w Polsce, które obliczanie należności za śmieci powiązały ze zużyciem wody. Zdaniem władz miejskich Tarnowa jest to najlepszy sposób z dopuszczonych przez ustawę, aby za produkowane śmieci płacili wszyscy - obecnie różnica pomiędzy liczbą złożonych deklaracji śmieciowych, a liczbą osób zameldowanych w Tarnowie to 20 tysięcy, czyli tyle osób nie płaci za wywóz swoich śmieci. Teraz ta „śmieciowa luka” zniknie, bo wodę zużywają wszyscy. W przyjętej uchwale założono, zgodnie z oficjalnymi danymi Głównego Urzędu Statystycznego, iż każdy średnio zużywa trzy metry sześcienne wody miesięcznie. Stawka przeliczeniowa za śmieci ustalona została na 7,05 zł za metr sześcienny od nieruchomości miesięcznie. Czyli przy zużyciu statystycznych trzech metrów sześciennych wody, miesięczna opłata za śmieci na osobę wyniesie poniżej 22 złotych. Przy mniejszym zużyciu wody na osobę opłata będzie niższa, przy zużyciu przekraczającym trzy metry – wyższa. Jednocześnie uchwałodawcy wprowadzili pewną barierę ochronną. Jeżeli zużycie wody w lokalu przekroczy 15,9 metra sześciennego, opłata za śmieci będzie pobierana tylko do tej granicy zużycia. Wszystko co powyżej nie będzie się liczyło do śmieciowego przelicznika. Z przeliczenia na złotówki wynika, iż w żadnym mieszkaniu opłaty za śmieci nie mogą przekroczyć 112 złotych miesięcznie. Utrzymane zostały wszystkie ulgi dotychczas obowiązujące w opłatach za śmieci, w tym dla rodzin wielodzietnych posiadających Kartę Dużej Rodziny.
Mieszkańców budownictwa wielorodzinnego rozliczą spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe na podstawie faktur z ostatniego miesiąca, w budynkach jednorodzinnych podstawą obliczeń ma być średnia z ostatniego kwartału ubiegłego roku. Należności będą korygowane według zużycia.
Jak tłumaczy tarnowski magistrat, opłaty pobierane przez zewnętrzne firmy za wywóz z miasta i utylizację śmieci ciągle rosną - pod koniec ubiegłego roku było to ponad 500 złotych za tonę, obecnie stawki przekraczają znacznie 600 złotych, konieczne było więc nie tylko uszczelnienie systemu naliczania i pobierania opłat za śmieci, ale też ich urealnienie. Gdyby do tego urealnienia opłat nie doszło, na koniec roku w budżecie miasta pojawiłaby się „śmieciowa dziura” sięgająca ponad 6 milionów złotych. Zgodnie z ustawą miasto nie może dopłacać do śmieci – koszty ich utylizacji pokrywać muszą mieszkańcy.