Porażka tarnowskich siatkarek

 Mecz o pierwszoligowe punkty rozegrały w sobotę siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ Tarnów. Mimo wzmocnienia drużyny dwoma doświadczonymi zawodniczkami, tarnowianki przegrały 1:3 wyjazdowy pojedynek z SMS PZPS Szczyrk. Kolejny mecz tarnowskie siatkarki zagrają u siebie z UNI Opole.

 

Siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ Tarnów przegrały 1:3 wyjazdowe spotkanie z SMS PZPS Szczyrk. Początek pierwszego seta należał do gospodyń, które doprowadziły do korzystnego dla siebie rezultatu 8:5. Siatkarki z Tarnowa wprawdzie szybko odrobiły straty - na tablicy pojawił się wynik 9:9 – ale kolejne minuty zdecydowanie należały do uczennic Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Straty były na tyle znaczne, że na tablicy pojawił się wynik 19:10. Końcowe fragmenty tej odsłony przebiegały już pod znakiem gry punkt za punkt, a ostatni punkt siatkarki ze Szczyrku zdobyły po bloku na kapitan tarnowskiej drużyny, Magdalenie Szabó.

Pierwsze fragmenty drugiej partii należały do zespołu trenera Wojciecha Serafina. Tarnowianki prowadziły w tym fragmencie seta 4:2 i 10:7. Potem do głosu doszły gospodynie, które najpierw doprowadziły do remisu 16:16, a chwilę później prowadziły 21:19. Po przerwie na żądanie tarnowskiego szkoleniowca, na tablicy pojawił się co prawda rezultat 22:22, końcówka znów przebiegała jednak pod dyktando rywalek.

Na początku trzeciego seta tarnowianki prowadziły 5:2. Odpowiedź uczennic Szkoły Mistrzostwa Sportowego była jednak bardzo szybka i na tablicy pojawił się wynik 6:6. Siatkarki ze Szczyrku chwilę później prowadziły 13:12. Skuteczna gra Klaudii Kaczorowskiej pozwoliła siatkarkom Grupy Azoty Roleski PWSZ na objęcie prowadzenia 19:16. Tarnowianki wygrywały również 24:19. Miejscowe obroniły cztery piłki setowe, przy piątej skutecznie zaatakowała jednak najskuteczniejsza w tarnowskim zespole Ewa Bimkiewicz i set zakończył się wygraną gości.

Czwarta partia rozpoczęła się podobnie jak trzecia. Siatkarki z Tarnowa wyszły na prowadzenie 5:2, szybko jednak na tablicy pojawił się rezultat 5:5. Kolejne akcje również przebiegały pod dyktando ekipy ze Szczyrku i to ona wyszła na prowadzenie 12:8, a po atakach Julity Piaseckiej przewaga SMS PZPS Szczyrk wynosiła 21:16. Zryw przyjezdnych pozwolił im na zmniejszenie strat do dwóch punktów, 21:19, ostatnie słowo w tej partii, a zarazem w całym meczu, należało jednak do gospodyń.

Kolejny mecz tarnowskie siatkarki zagrają 28 listopada u siebie z UNI Opole.

 

SMS PZPS Szczyrk - Grupa Azoty Roleski PWSZ Tarnów 3:1 (25:15, 26:24, 23:25, 25:20)

Grupa Azoty Roleski PWSZ: Szczygieł, Szabó, Pellegrino, Bimkiewicz, Kaczorowska, Cur, Krześlak (libero) oraz Stroińska, Szpak, Chojnacka

23.11.2020
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |