Trudny rywal

 W niedzielę, 18 września, w Arenie Jaskółka Tarnów odbędzie się kolejne spotkanie w ramach PGNiG Superligi. Trzecim w tym sezonie rywalem piłkarzy ręcznych Grupy Azoty Unii Tarnów będzie jedna z najlepszych europejskich drużyn, Orlen Wisła Płock.

 

Orlen Wisła Płock, jedna z najlepszych europejskich drużyn, będzie trzecim w tym sezonie rywalem piłkarzy ręcznych Grupy Azoty Unii Tarnów. Spotkanie PGNiG Superligi rozpocznie się w Arenie Jaskółka Tarnów w niedzielę, 18 września o godzinie 17.00.

„Siódemka” z Płocka to aktualny wicemistrz Polski i zdobywca trzeciego miejsca w Lidze Europejskiej. W tym sezonie występuje w Lidze Mistrzów, w której na inaugurację pokonała w swojej hali 27-23 FC Porto. Płocczanie mają już także za sobą dwa mecze w PGNiG Superlidze. Oba zakończyły się ich pewnymi wygranymi. Na inaugurację, Orlen Wisła zwyciężyła na wyjeździe 36-24 Chrobrego Głogów, w drugiej kolejce wygrała przed swoimi kibicami 34-25 z Górnikiem Zabrze.

W ubiegłym sezonie oba mecze pomiędzy Grupą Azoty Unią Tarnów, a Orlen Wisłą Płock zakończyły się sukcesem ekipy z Mazowsza. W październiku ubiegłego roku, ekipa trenera Xaviera Sabate wygrała w Tarnowie 31-24, w rewanżu rozegranym w lutym w Płocku zwyciężyła jeszcze wyraźniej, bo 32-16.

Przed sezonem zespół z Płocka opuścili: bramkarze - Admir AhmetasevićAdam Morawski, obrotowy – Marek Daćko, rozgrywający - David FernandezZoltan Szita oraz skrzydłowi - Mikołaj Czapliński, Jan JurecićDominik Mierzwicki.

Hitowym transferem było przejście do Płocka z Puław, reprezentanta Polski, obrotowego, Dawida Dawydzika. Do drużyny dołączył także hiszpański skrzydłowy, dwukrotny wicekról strzelców Asobal Ligi, Gonzalo Perez Arce. Nowymi skrzydłowymi ekipy z Płocka są także Marcel Sroczyk (Zagłębie Lubin) oraz Filip Michałowicz (SMS ZPRP Kielce), a między słupkami płockiej bramki zagrają: reprezentant Austrii, Kristian Pilipović (Kadetten Schaffhausen – Szwajcaria) i Marcel Jastrzębski (SMS ZPRP Kielce).

Do Płocka ściągnięto także reprezentanta Czech, rozgrywającego, Tomasa Pirocha (US Creteil Handball), a na dwa lata wypożyczono z Telekomu Veszprem innego rozgrywającego, Gergő Fazekasa. 19-letni Węgier na treningu zwichnął jednak staw barkowo-obojczykowy, co wobec poważnego urazu kolana Niko Mindegii, zmusiło działaczy z Płocka do szukania zastępstw na środku rozegrania. W ten sposób do Orlen Wisły trafili: mistrz świata i dwukrotny mistrz Europy, grający przez siedem lat w Barcelonie, a następnie we francuskim Saint Raphael Var HB, 39-letni Hiszpan, Daniel Sarmiento oraz Japończyk Kosuke Yasuhira (USAM Nimes).

 

17.09.2022
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |