Urodziny Solskiego w "Solskim"

 Na urodziny Ludwika Solskiego zaprasza 21 stycznia tarnowski teatr. Rocznica urodzin patrona tarnowskiej sceny świętowana będzie na wesoło - goście obejrzą „Mayday” czyli klasykę gatunku komediowego. Wcześniej czekał będzie na nich poczęstunek, a później tort i lampka szampana.

 

20 stycznia urodziny obchodzić będzie Ludwik Solski, legenda polskiego teatru. Tarnowski teatr świętowanie urodzin swojego patrona zaplanował na niedzielę, 21 stycznia. - Oczyma wyobraźni widzę Ludwika Solskiego pędzącego swoim motocyklem na spektakle „Zemsty” w naszym teatrze. Grał przecież z powodzeniem rolę Dyndalskiego z innymi aktorami w premierze z 1945 roku. Leciwy wiek nie przeszkadzał mu w skutecznym uprawianiu zawodu aktora do ostatnich lat. To musiało być bardzo poruszające dla tarnowian oglądających mistrza na scenie przy Mickiewicza – przypomina dyrektor teatru im. Ludwika Solskiego, Rafał Balawejder.

Teatr postanowił świętować na wesoło. Goście obejrzą klasykę gatunku komediowego, spektakl "Mayday" w reżyserii Tadeusza Łomnickiego, od niedawna dyrektora artystycznego „Solskiego”. Na godzinę przed rozpoczynającym się o godzinie 18.00 spektaklem, na gości czekał będzie słodko–słony poczęstunek. Po przedstawieniu przyjdzie natomiast czas na urodzinowy tort i szampańskie toasty. W foyer, dla wszystkich chętnych zostanie ustawiona fotobudka, by uwiecznić ten pamiątkowy wieczór. Nie zabraknie tortu zdjęć aktorów z widzami.

Ludwik Solski był jednym z najwybitniejszych polskich artystów teatru drugiej połowy XIX wieku i pierwszej połowy XX wieku. Dyrektorował wielu polskim teatrom, grał niemal na wszystkich scenach w kraju. Naprawdę nazywał się Ludwik Napoleon Sosnowski, na scenie posługiwał się głównie nazwiskiem żony - Ireny Solskiej. Uczęszczał do gimnazjum w Tarnowie. Potem przeniósł się do Krakowa i w 1875 roku zaczął statystować w teatrze. Swoje najsławniejsze role historyczne grał w utworach Karola Huberta Rostworowskiego (tytułowe kreacje w Judaszu i Kaliguli) i Adolfa Nowaczyńskiego (w Carze Samozwańcu i Wielkim Fryderyku). Ostatni raz można go było zobaczyć na scenie w czerwcu 1954 roku - podczas swojego jubileuszu w warszawskim Teatrze Polskim grał rolę Dyndalskiego w „Zemście” Fredry. Zmarł miesiąc przed setnymi urodzinami, 19 grudnia 1954 roku. Pochowany został w Krakowie w grobach zasłużonych na Skałce obok Stanisława Wyspiańskiego.

Bilety na wydarzenie dostępne są online na: https://teatr.tarnow.pl/bilety/. Rezerwować można je także w Biurze Promocji i Organizacji Widowni: 14 688 32 87, 784 976 025 lub 668 323 998.

 

08.01.2024
Twój komentarz:
Ankieta
Czy wiesz, na kogo oddasz głos w drugiej turze wyborów?
| | | |