Kogo kosztuje filantropia

 Ogromne pieniądze i filantropia największych tego świata rozpala wyobraźnię i emocje. Media rozpisują się o wielkich pieniądzach przeznaczanych na ratowanie świata w różnych obszarach, ale o tym, skąd bierze się konieczność ratowania, piszą już mniej chętnie. A to jest trochę tak, jak zabieranie jedną ręką, by drugą dać dużo mniej.


Filantropia miliarderów budzi zachwyt w mediach, a kwoty przeznaczane na cele charytatywne mogą wydawać się ogromne. Rzecz w tym, kto tak naprawdę funduje odruchy serca, o których rozpisuje się prasa. Liczne afery ujawniają, że część miliarderów, polityków i celebrytów ukrywa swoje majątki w rajach podatkowych. Również fundacje charytatywne to często element medialnego spektaklu, który rozpowszechnia obraz bogatych dobroczyńców – bardzo często fundacje służą po prostu unikaniu opodatkowania. Na filantropię często spogląda się z perspektywy dzielnej walki miliarderów z globalnym ubóstwem, kryzysami humanitarnymi czy chorobami, które każdego roku zabijają miliony osób. Istnieje jednak jakościowa różnica między przyczynami tych wszystkich nieszczęść, a lekarstwami, jakie są im przepisywane. Przyczyny mają charakter systemowego i świadomego wyzysku krajów ubogich przez kraje bogate, poprzez odpływ kapitału, eksploatację i wywóz surowców naturalnych, mechanizmy kredytowe czy wykorzystywanie taniej siły roboczej. Recepty z kolei są punktowe i często przypadkowe – wynikają z odruchu serca, sprowadzają się do transferów drobnych kwot, które nie są w stanie w żaden sposób zrekompensować tragicznych skutków systemowej przemocy. Do krajów ubogich płynie w ramach owej pomocy dużo mniej pieniędzy, niż z nich wypływa dla osiągnięcia zysków. Na tym polega kluczowy problem z całym przemysłem filantropijnym – miliarderzy są miliarderami, bo biorą udział w systemowym wyzysku krajów ubogich, dzięki któremu gromadzą swoje fortuny. Następnie, w błysku fleszy, rozdają ułamek tego, co zarobili, domagając się pochwał i pokłonów. Zamiast kłaniać się miliarderom, pytajmy ich, gdzie płacą podatki, ile płacą swoim pracownikom, jak dbają o regiony, w których inwestują i czy wiedzą, na czym zarabiają spółki, których akcje mają w swoich portfelach. Pytajmy, ile osób każdego roku umiera w wyniku katastrof ekologicznych, które wywołuje rujnująca działalność bogatych inwestorów w odległych regionach świata.

14.06.2025
Twój komentarz:
Ankieta
Czy znasz tarnowskie organizacje pozarządowe i wiesz, jakie działania podejmują?
| | | |