Porażka w Polkowicach
Piłkarze Bruk-Betu Nieciecza z kolejnego spotkania wyjazdowego wrócili bez jednego choćby punktu. Niecieczanie przegrali w Polkowicach z Górnikiem1:2, tracąc obydwie bramki w pierwszej części meczu. Termalica Bruk-Bet nadal zajmuje w tabeli przedostatnie miejsce, ale dwa kolejne spotkania rozegra na własnym boisku i kibice liczą, że zespołowi uda się powiększyć punktowy dorobek.
Piłkarze z Niecieczy doznali kolejnej porażki w rozgrywkach I ligi przegrywając na wyjeździe z Górnikiem Polkowice 1:2 i tracąc bramki po błędach obrońców.
W 13 minucie na bramkę niecieczan uderzał
Biliński, piłka odbiła się od
Łukasza Tupalskiego i wpadła do siatki. W 20 minucie z boiska zejść musiał ukarany czerwoną kartką
Kubowicz, a kilka minut później było już 2:0 dla gospodarzy po błędzie bramkarza, który nie opanował piłki uderzonej przez
Opałacza.
Po stracie dwóch bramek na własną prośbę, piłkarze z Niecieczy bronili się do końca pierwszej połowy przed utratą kolejnych bramek, a śmielej zaatakowali dopiero w drugiej połowie. W 56 minucie siły na boisku się wyrównały, gdy arbiter ukarał drugą żółtą kartką
Kamila Bilińskiego. Pozwoliło to niecieczanom jedynie zmniejszyć rozmiary porażki. 10 minut przed końcem meczu honorowego gola zdobył
Szałęga.
Termalica Bruk-Bet zajmuje w tabeli I ligi 17 miejsce. Dwa kolejne spotkana niecieczanie rozegrają jednak na własnym boisku – z Sandecją Nowy Sącz i Odrą Wodzisław, i będzie to spora szansa na powiększenie dorobku punktowego.
Górnik Polkowice - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2:1 (2:0)
Bramki:
Biliński (13 min.),
Opałacz (25 min.) -
Szałęga (80 min.)
Żółte kartki:
Biliński,
Ałdaś, -
Wójcik,
Tupalski, czerwone kartki:
Biliński (druga żółta) - Kubowicz (za faul)
Termalica Bruk-Bet:
Budka - Kowalski,
Piszczek,
Tupalski,
Wójcik,
Fedoruk (67 min.
Piątek),
Kubowicz,
Baran,
Szałęga,
Szczoczarz (82 min.
Mąka),
Trafarski (80 min.
Cichos)
Sędziował:
R. Rokosz (Katowice), widzów: 600
20.09.2010