Kontrowersje wokół Mieczysława Krasa – PiS za, a nawet przeciw
        
                
         Posłowie Prawa i Sprawiedliwości – Edward Czesak i Józef Rojek skłonni są poprzeć zarząd powiatu tarnowskiego i starostę Mieczysława Krasa,  ale nie podoba im się brak jedności w klubie radnych PiS.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości – Edward Czesak i Józef Rojek skłonni są poprzeć zarząd powiatu tarnowskiego i starostę Mieczysława Krasa,  ale nie podoba im się brak jedności w klubie radnych PiS. 
Liderzy okręgu tarnowskiego Prawa i Sprawiedliwości – posłowie 
Edward Czesak i 
Józef Rojek z mieszanymi uczuciami przyjęli wybór 
Mieczysława Krasa na stanowisko starosty tarnowskiego. 
- Stoimy u progu bardzo trudnej kadencji samorządów, tymczasem w sprawie samorządu powiatowego w Tarnowie padło ostatnio bardzo dużo mocnych słów i niepotrzebnych słów – mówi poseł Józef Rojek, komentując fakt, że grupa radnych Prawa i Sprawiedliwości poparła Mieczysława Krasa, a nie rekomendowanego przez partię 
Romana Łucarza. Zdaniem Edwarda Czesaka z kolei koalicja Polskiego Stronnictwa Ludowego i Prawa i Sprawiedliwości dawała gwarancję dobrej pracy zarządu powiatu.  
Przypomnijmy, że Mieczysława Krasa poparli radni Platformy Obywatelskiej, komitetów lokalnych i grupa radnych, co pozwoliło uzyskać większość dwóch głosów i wybrać zarząd ze starostą Mieczysławem Krasem i wicestarostą 
Mirosławem Banachem z PO. 
- Będziemy rozmawiać z radnymi, którzy opowiedzieli się przeciwko koalicji z PSL – mówi Edward Czesak. 
- Nie krytykujemy osiągnięć i dorobku obecnego starosty, ten wybór może dobrze rokować, ale nie może istnieć pełna dowolność w postępowaniu radnych i samorządowców funkcjonujących w strukturach partii. 
Natomiast zdaniem byłego już posła PiS 
Jacka Pilcha wybór Mieczysława Krasa oznacza zwycięstwo demokracji. 
- Nie chcę komentować wewnętrznych sprawa Prawa i Sprawiedliwości, ale wydaje się, że radni podjęli decyzję w imieniu wyborców – mówi Jacek Pilch.  
        
        
01.12.2010