Punkty zostały w Tarnowie

Piłkarze Unii Tarnów zainkasowali kolejne trzy punkty, wygrywając na własnym boisku z Wierną Małogoszcz. Tarnowianie rozegrali dobry mecz dopiero w drugiej połowie, kiedy zaatakowali z determinacją i zdobyli zwycięskiego gola. Unia zajmuje w tabeli piąte miejsce, a w kolejnym meczu zmierzy się na wyjeździe z Orlętami Kielce.

Piłkarzom tarnowskiej Unii bardzo zależało na wygranej z Wierną Małogoszcz, i być może dlatego na początku spotkania grali nerwowo i nieskutecznie. To goście dwukrotnie mogli objąć prowadzenie, tarnowianie odpowiedzieli jedną akcją, po której Kroker trafił do siatki bramki gości, ale bramka nie została uznana, gdyż podający piłkę Witek znajdował się na spalonym.
Po przerwie gospodarze wreszcie zaatakowali bardziej zdecydowanie, okazje do objęcia prowadzenia mieli Wolański i Sienawski, ale ich strzały efektownie obronił bramkarz gości.
Decydująca akcja meczu to jednak efekt właśnie błędu bramkarza Wiernej, który wykopując piłkę przekroczył linię pola karnego. W efekcie arbiter podyktował rzut wolny dla Unii, Popiela podał piłkę Sieniawskiemu, a ten uderzył nad murem w ten sposób, że odbita od słupka piłka wpadła do siatki.
Po tej wygranej tarnowianie nadal zajmują piąte miejsce w tabeli III ligi, mając 37 punktów zdobytych w 20 spotkaniach.
W kolejnym meczu zespół Unii zmierzy się na wyjeździe z Orlętami Kielce.

Unia Tarnów – Wierna Małogoszcz 1:0 (0:0)
Bramka: Sieniawski (82 min.)
Żółte kartki: Sieniawski - Kwaśniewski
Unia: Libera - Krupa, Kleinschmidt, Pawlak, Węgrzyn, Witek (72 min. Matras), Popiela, Wolański, Sieniawski (84 min. Drozdowicz), Nytko (72 min. Ślęzak), Kroker (90 min. Mikołajczyk)
Sędziował: K. Kolak (Nowy Sącz), widzów: 300