Lider okazał się lepszy od beniaminka. ŁKS pokonał u siebie drużynę z Niecieczy 2:0, w meczu, w którym goście nie wykorzystali nawet rzutu karnego. Termalica Bruk-Bet zajmuje w tabeli I ligi 16 miejsce, z 30 punktami po 29 meczach. W następnym spotkaniu walcząca wciąż o utrzymanie ekipa z Niecieczy zmierzy się na własnym boisku z sąsiadem w tabeli – KSZO Ostrowiec.
Lider okazał się na własnym boisku lepszy w pojedynku z walczącą o utrzymanie drużyną z Niecieczy, choć niewiele brakował, by mecz potoczył się inaczej i zakończył innym rezultatem.
Gospodarze mogli objąć prowadzenie już w 3 minucie, gdy Budce udało się obronić strzał Koseckiego z odległości kilku metrów. Później również goście mieli okazję do zdobycia bramek. W 14 minucie piłkę po uderzeniu Szałęgi z trudem wybił poza boisko Bogusław Wyparło.
Losy spotkania rozstrzygnęły się praktycznie na początku drugiej połowy. Najpierw po dośrodkowaniu Mięciela z linii końcowej, piłkę do bramki Budki posłał z kilku metrów Smoliński, a w dwie minuty później najlepszą okazję do wyrównania zmarnował Szczoczarz. Napastnik gości egzekwował rzut karny po faulu Smolińskiego na Piątku, ale znowu lepszy okazał się bramkarz ŁKS.
Niecieczanie nie rezygnowali z prób zdobycia punktu na boisku lidera. Na bramkę ŁKS strzelali Trafarski, Piątek, Pawlusiński i Cichos, wszystkie te uderzenia obronił jednak Wyparło. W 84 minucie po uderzeniu Lipeckiego łodzianom pomogła poprzeczka.
Dążący do wyrównania goście odsłonili się, co pozwoliło gospodarzom zdobyć drugiego gola. W doliczonym czasie gry Baran sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Kaczmarka, sędzia podyktował rzut karny, a do siatki trafił z 11 metrów Maciej Bykowski.
Termalica Bruk-Bet zajmuje w tabeli I ligi 16 lokatę z dorobkiem 30 punktów. W kolejnym spotkaniu niecieczanie zmierzą się u siebie z KSZO Ostrowiec – drużyną zajmująca 15 lokatę i mającą na koncie również 30 punktów.
ŁKS - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2:0 (0:0)
Bramki: Smoliński (50 min.), Bykowski (90 min.)
Żółte kartki: Klepczarek - Mysona, Kubowicz, Trafarski, Pawlusiński
Termalica Bruk-Bet: Budka - Piątek, Cios, Baran, Mysona, Kubowicz (56 min. Pawlusiński), Lipecki, Rybski, Szałęga, Cichos, Szczoczarz (63 min. Trafarski)
Sędziował: T. Garbowski (Kluczbork), widzów: 3,5 tys.
