Piłkarze Unii zakończyli na własnym boisku rundę jesienną efektownym i w pełni zasłużonym zwycięstwem nad Dalinem Myślenice 5:1. Tyle bramek w jednym spotkaniu udało się tarnowianom zdobyć przeszło dwa lata temu. W Unii królują trójki - zajmuje w tabeli III ligi trzecią lokatę z 33 punktami i trzema punktami straty do wyprzedzających ją zespołów Szreniawy Nowy Wiśnicz i Popradu Muszyna.
Pięć bramek zaaplikowali piłkarze Unii Tarnów w kolejnym ligowym pojedynku Dalinowi Myślenice. Wygrana Unii ani przez moment nie była zagrożona, a wynik mógł być jeszcze bardziej efektowny, gdyż dwukrotnie zawodnicy gospodarzy trafiali w słupek i poprzeczkę bramki Dalinu.
Pierwszego gola zdobył Wolański w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Ten sam zawodnik zdobył jeszcze dwie bramki – w 22 minucie po dośrodkowaniu Kosteckiego z rzutu rożnego i w 67 minucie, gdy trafił do siatki po podaniu Radlińskiego.
Jedyna bramka dla gości padła po uderzeniu z 10 metrów Wojdana, choć tarnowianie reklamowali, że strzelec bramki w walce o piłkę pomógł sobie ręką.
Po 16 kolejkach spotkań Unia zajmuje w tabeli III ligi trzecią lokatę. Tarnowianie mają 33 punkty i tracą trzy punkty do prowadzących drużyn Szreniawy Nowy Wiśnicz i Popradu Muszyna.
Unia Tarnów – Dalin Myślenice 5:1 (3:1)
Bramki: Wolański 3 (18, 22 i 67 min), Radliński 2 (34 i 68 min.) - Wojtan (43 min.)
Żółte kartki: Madej, Senderski, czerwona kartka: Madej (druga żółta)
Unia: Łukasik - Pawlak, Kleinschmidt, Mikołajczyk, Węgrzyn, Witek (83 min. Drozdowicz), Kazik, Kostecki, Matras (71 min. Wilk), Radliński (76 min. Popiela), Wolański (83 min. Adamski)
Sędziował: G. Noworolnik z Nowego Targu, widzów: 450.
