Okocimski Brzesko nie zwalnia tempa w marszu do I ligi, w w weekend uczynił na tej drodze kolejny krok wygrywając w Iławie z Jeziorakiem 2:0.
Drużyna z Brzeska odniosła zasłużone zwycięstwo, będąc zespołem lepszym i mądrzej grającym. Jedyną poważną okazję do zdobycia bramki gospodarze mieli w 15 minucie, gdy strzał Imbirowicza obronił Mieczkowski. 10 minut później było już 1:0 dla Okocimskiego. Wawryka podał piłkę wychodzącemu na czystą pozycję Ogarowi, a ten trafił do siatki obok interweniującego bramkarza. Wkrótce piłka znowu znalazła się w siatce bramki Jezioraka, tym razem po uderzeniu Łytwyniuka. Arbiter nie uznał jednak gola, ze względu na spalonego.
Gospodarze śmielej zaatakowali na początku drugiej połowy, goście bronili się wyprowadzając groźne kontry. Po jednej z nich, w 54 minucie, Okocimski wywalczył rzut wolny w odległości 40 metrów od bramki Jezioraka. Piłkę uderzył Wawryka, ta odbiła się od jednego z obrońców, spadła pod nogi Ceglińskiego, a piłkarz z bliska skierował ją do siatki.
Zespół z Brzeska utrzymuje fotel lidera, mając osiem punktów przewagi nad OKS 1945 Olsztyn. W kolejnym spotkaniu Okocimski zmierzy się u siebie z zajmującym trzecie miejsce w tabeli Motorem Lublin.
Jeziorak Iława – Okocimski KS Brzesko 0:2 (0:1)
Bramki: Ogar (24 min.), Cegliński (55 min.)
Żółte kartki: Eid, Klein, Figurski – Jacek, Łytwiniuk, Cegliński
Okocimski: Mieczkowski - Szymonik, Cegliński, Jacek, Wawryka, Pyciak (70 min. Baliga), Darmochwał (90 min. Wieczorek), Dynarek, Łytwiniuk (82 min. Wojcieszyński), Ogar (46 min. Oświęcimka), Trznadel
Sędziował: A. Aluszyk (Barlinek), widzów: 400
