„Zdążyć przed Panem Bogiem” Hanny Krall to wstrząsająca relacja na temat tragedii narodu żydowskiego skazanego w czasie II wojny światowej na masową zagładę i o grozie życia w getcie. Po blisko rocznej przerwie wraca na scenę tarnowskiego teatru spektakl oparty na tej relacji.
Hanna Krall, młoda dziennikarka przeprowadza rozmowę z Markiem Edelmanem, który w latach 1942-43 był zastępcą Komendanta Żydowskiej Organizacji Bojowej – podziemnej organizacji, która w warszawskim getcie na krótko stawiła okupantom zbrojny opór. Jako jedyny z przywódców ŻOB ocalał, a po wojnie stał się znanym i cenionym kardiologiem oraz działaczem społecznym w Polsce. Po trzydziestu latach od zakończenia powstania w getcie, Marek Edelman przerwał milczenie, by dać wiarygodne świadectwo prawdzie…
Spektakl teatru „Zdążyć przed Panem Bogiem” po rocznej przerwie powraca na scenę tarnowskiego teatru. W związku z siedemdziesiątą rocznicą utworzenia getta w Tarnowie każda prezentacja spektaklu „Zdążyć przed Panem Bogiem” na małej scenie tarnowskiego teatru będzie dodatkowo wzbogacona o prelekcję na temat historii getta i tarnowskich Żydów. Poprowadzi ją Adam Bartosz, dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie. – Z perspektywy historii, po upływie blisko 70 lat mówiąc szczerze nie wiem, czy do młodego pokolenia w ogóle może dotrzeć to co miało wtedy miejsce w Polsce. Myślę, że ostatnim pokoleniem, które potrafi to zrozumieć, jest moje pokolenie. Nie wiem, jak o tym opowiadać, żeby można to było zrozumieć. To są tak niewyobrażalne rzeczy… Dlatego ciekaw będę reakcji młodych widzów podczas rozmowy przy okazji prezentacji spektaklu „Zdążyć przed Panem Bogiem” w tarnowskim teatrze – mówi Adam Bartosz.
W przedstawieniu, wyreżyserowanym przez Tomasza Piaseckiego, występują: w roli Marka Edelmana – Jerzy Ogrodnicki, w roli dziennikarki – Ewa Sąsiadek. Spektakl grany jest od 25 stycznia.
