Spowiedź aktora - „Kolega Mela Gibsona”
Na życie Feliksa Rzepki nie złożyły się sława, ani chwała. Przez 26 lat kreował rolę Cyrano de Bergeraca, zabawiał za dolary amerykańską Polonię, brylował w mediach o bardzo lokalnym zasięgu, chwaląc się umiejętnością przyrządzenia wigilijnego karpia. Ten aktor – nieudacznik, mimo wielu wad budzi jednak naszą sympatię. I nie tylko dlatego, że jako zatwardziali podglądacze lubimy zaglądać tam, gdzie nas nie wpuszczają, czyli na przykład za kulisy teatru.
czytaj dalej...
"Bobok" - artysta znękany
Kiedy złe mary nękają człowieka nie ma powodów do radości, kiedy złe mary nękają pisarza sprawa jest jeszcze poważniejsza, a gdy pisarz nie jest specjalnie wysokich lotów zaczyna się dramat, a raczej komediodramat. Fiodor Dostojewski skądś o tym wiedział, a aktorzy z Poznania brawurowo zaprezentowali na tarnowskiej scenie męki twórcze niespełnionego literata.
czytaj dalej...
"Atrament dla leworęcznych" - czarodziejski kapelusz
Początek drugiego dnia na tegorocznym festiwalu należy uznać za arcyinteresujący. Czwórka aktorów krakowskiego teatru KTO z codziennych sytuacji i rozmów w anturażu kilku krzeseł, stołu i stojącego wieszaka na ubrania zaprezentowała kilkadziesiąt minut wspaniałej zabawy zbudowanej na słownym i sytuacyjnym humorze
czytaj dalej...
Kochajmy teatr, kochajmy aktorów
Pierwsze przedstawienie tegorocznej „Talii” zrealizowane zostało w lubianej przez widzów konwencji – opowieści o teatrze w teatrze. Spektakl zapewne przypadł do gustu widzom lubiącym dobrą rozrywkę. Sprawność wokalna aktorów z Torunia może budzić uznanie i robić wrażenie, zwłaszcza, gdy na scenie pojawia się równocześnie kilkanaście osób dobrze śpiewających.
czytaj dalej...
"Zbrodnia i kara" w tarnowskim teatrze
Czy "Zbrodnia i kara" rzeczywiście okazała się dobrą wizytówką nowego dyrektora tarnowskiej sceny? Jak otwarcie sezonu wpłynie na dalszą pracę teatru?
czytaj dalej...