O jego względy zabiegają wszyscy. A on, pełen życzliwości i wyrozumiałości, stara się jak może by spełnić wszystkie oczekiwania. Święty Mikołaj, biskup Miry pojawi się wraz ze swoją świtą na tarnowskim Rynku, by wspólnie z najmłodszymi mieszkańcami miasta zapalić po raz pierwszy tegoroczną choinkę.
Już po raz trzynasty, 5 grudnia, na tarnowskim Rynku najmłodsi tarnowianie przygotowanymi w przedszkolach ozdobami będą przystrajać choinki. Udział w tym otwierającym okres świąteczny wydarzeniu zapowiedziały wszystkie tarnowskie przedszkola. Ale zaproszenie na Rynek skierowane jest także do dzieci, które do przedszkola nie uczęszczają oraz do ich rodziców, babć i opiekunów.
Ubieranie choinek rozpocznie się w samo południe i wtedy też spodziewany jest przyjazd oczekiwanego gościa, który niewątpliwie podniesie rangę całego wydarzenia. Na Rynku ma się bowiem pojawić święty Mikołaj wraz z efektownym orszakiem. Nad bezpieczeństwem wyjątkowo popularnego świętego czuwać będzie niezawodna Straż Miejska.
W obliczu spotkanie z zacnym gościem spodziewać się należy morza słodyczy, mnóstwa radości i – jak zawsze – odrobiny zdenerwowania. Natomiast dla Mikołaja, który z pewnością też lubi coś dostawać, przedszkolaki przygotowały specjalny program artystyczny. Obecność świętego na Rynku to dobry moment, aby wszyscy, którzy jeszcze nie zdążyli tego zrobić, napisali do niego list. Do 6 grudnia, w pobliżu wejścia do Tarnowskiego Centrum Kultury, stać będzie nietypowa skrzynka na listy do św. Mikołaja. - Wzorem lat ubiegłych zachęcamy wszystkich, szczególnie najmłodszych, do wrzucania tam swoich listów. Wszystkie listy zostaną zapakowane do specjalnej przesyłki, która zostanie przesłana do siedziby Mikołaja w Laponii na kole podbiegunowym – mówi Marcin Sobczyk, organizator akcji, dyrektor Wydziału Kultury magistratu. A pisać warto, bo za najpiękniejsze listy czekają na ich autorów nagrody.
Małopolska dzielnie broni się przed przesunięciem czasu prezentów na okres bożonarodzeniowy. W Wielkopolsce, na Kaszubach, Kujawach i na Pomorzu Zachodnim już dawno króluje Gwiazdor, który obdarowuje w Boże Narodzenie. Także w święta prezenty na Górnym Śląsku przynosi Dzieciątko, a na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie Gwiazdka. Na zachodzie i północy Polski coraz częściej pojawia się interesująca opinia, że owszem, to Mikołaj przynosi prezenty, ale robi to dwa razy w roku – 6 grudnia i w Boże Narodzenie. – Mikołaj to Mikołaj i koniec – kategoryczna postawa Marii Zawady-Bilik budzi nadzieję, że Małopolska, w tym Tarnów, trwać będzie przy dniu świętego Mikołaja, nie mieszając go w świąteczny rozgardiasz.