Często słyszę od matek, że okres ciąży to czas niezwykły, piękny. Większość z nich intuicyjnie, ale nieśmiało próbuje wtedy „porozumieć” się ze swoim dzieckiem. Warto uwierzyć w ogromny potencjał tych kontaktów. Już pięciomiesięczny płód słyszy, widzi i czuje, kocha nas. Jesteśmy dla niego całym światem. To idealny czas na nawiązanie kontaktu i rozwijanie więzi. Wpływa to korzystnie na rozwój układu nerwowego dziecka, późniejszą psychikę, rozwija poczucie bezpieczeństwa, przyczynia się do lepszych kontaktów rodziców z noworodkiem.
Rozmowy – warto informować dziecko, co robimy: „Teraz idziemy do dentysty, a potem wstąpimy do babci” itp. Takie rozmowy ułatwiają później kontakt z noworodkiem.
Śpiewanie – kołysanek, ulubionych piosenek, dzieci często po urodzeniu rozpoznają te piosenki i reagują na nie. Uspokajają się przy nich, bo je znają.
Taniec – spokojny, kołysze dziecko, utula. Najlepiej próbować wyczuć, czy dziecku się to podoba, czy nie wykonuje gwałtownych ruchów.
Muzyka – słuchajmy ulubionej muzyki, przede wszystkim spokojnej, w tempie bicia serca. Można spróbować codziennie przed snem słuchać podobnych nut, jest szansa że dziecko zapamięta muzykę i będzie kojarzyło porę odpoczynku z daną muzyką.
Wizualizacje - można wyobrazić sobie co robi dziecko, jak się porusza, może śpi i śni – o czym, jakie robi miny, czy jest podekscytowane, bo kogoś lub coś słyszy, jak wygląda, do kogo jest podobne.
Dotyk przez brzuch - po rozluźnieniu się można próbować wyczuć jak ułożone jest dziecko, pokołysać brzuch. Po poruszeniu się dziecka „zapukać” w miejsce kopnięcia, nawiązać rodzaj rozmowy, bliskości.
Tato, rodzeństwo – codzienne witanie się z dzieckiem, rozmowy co ich spotkało w ciągu dnia, pozwalają wspólnie spędzić czas i poświęcić go sobie nawzajem, co zbliża całą rodzinę.
Katarzyna Nosal
doula - asystentka kobiety w czasie ciąży, porodu i po porodzie