Ostatnie próby

 To ma być analiza, esej, rozważania na temat historii i bohaterów, dociekanie, ile w każdym z nas jest Raskolnikowa. W tarnowskim teatrze trwają próby do premiery "Zbrodni i kary" według powieści Fiodora Dostojewskiego, spektaklu osadzonego przez reżysera w panoramie amerykańskiego, zbankrutowanego miasta Detroit.

 

W tarnowskim teatrze trwają ostatnie próby do premiery "Zbrodni i kary" według powieści Fiodora Dostojewskiego, w reżyserii Macieja Podstawnego.
„Zbrodnia i kara" to zarówno kryminał i powieść psychologiczna i filozoficzny traktat. To drobiazgowe studium zbrodni skupia się na konsekwencjach psychologicznych i społecznych przestępstwa. I jest to doprawdy imponująca mapa umysłu mordercy, jego otoczenia, miasta, wreszcie – umysłowości całego kontynentu. Mało kto jednak dostrzega, że Dostojewski zawarł w powieści równie szeroki namysł nad przyczynami zbrodni, powodami przemocy – namysł głęboko polityczny i rewolucyjny.

Zbrodnia w tarnowskiej „Zbrodni i karze" jest opowiedziana i przeżyta przez sześcioro aktorów - Matylda Baczyńska, Dominika Markuszewska, Stefan Krzysztofiak, Tomasz Piasecki, Kamil Urban, Tomasz Wiśniewski i żywy fortepian (pianista Piotr Niedojadło buduje ścieżkę dźwiękową przeważnie z wielkich klasycznych rosyjskich kompozycji). Aktorzy rozważają rozmaite, szerokie konsekwencje czytania Dostojewskiego, pisarza „problemów przeklętych", „okrutnego talentu". Z różnych perspektyw przyglądają się historii i bohaterom powieści, opowiadają o nich i łączących ich relacjach, płynnie przechodząc od teatralnego eseju do mocnych sytuacji fabularnych, od emocjonalnych tyrad do intymnych zwierzeń, a wszystko w panoramie amerykańskiego, zbankrutowanego miasta Detroit – do Detroit bowiem z XIX-wiecznego Petersburga przeniesiono akcję spektaklu. - To jest tak pomyślane, żeby można było nie znając w ogóle książki Dostojewskiego obejrzeć spektakl, bo scenariusz bardzo precyzyjnie ją opowiada i analizuje. A osoby, które ją czytały bądź ją kochają albo musiały ją czytać w szkole to mogą spokojnie potraktować ten spektakl jako taki kontekst czy analizę, czy dyskusję - mówi Maciej Podstawny, reżyser. Żonglują materią „Zbrodni i kary", usiłując na oczach widzów dociec, czy zbrodnia Raskolnikowa jest największą i na pewno jedyną zbrodnią opisaną w powieści, czy Raskolnikow jest świętym i szlachetnym filozofem, który zbłądził, czy ofiarą drastycznych nierówności społecznych, skrajnego ubóstwa i poniżającego większość ludzi systemu ekonomicznego? I wreszcie, ile w każdym z nas jest Raskolnikowa.

Premiera spektaklu została zaplanowana na 25 kwietnia, na godzinę 19.00. Kontakt do Biura Promocji i Organizacji Widowni - 784 976 025, 14 688 32 87

 

12.04.2021
Twój komentarz:
Ankieta
Czy weźmiesz udział w nadchodzących wyborach samorządowych?
| | | |