Obrazy, hasła, grafiki i symbole - na chodnikach, ścieżkach, skwerach i w różnych zakamarkach miasta. W Tuchowie rozpoczęła kampania społeczna, manifest, który mówi: rozmowa ma moc, uważność ma znaczenie. Kampania „Lek na lęk” sięga po narzędzia nieoczywiste i prowokuje do interpretacji.
W Tuchowie rozpoczęła kampania społeczna, która daje do myślenia. Działania, realizowane przez Centrum Zdrowia Tuchów w partnerstwie z samorządem, to emocjonalny manifest, który mówi: rozmowa ma moc, uważność ma znaczenie. Gmina na Pogórzu stała się sceną społecznej opowieści o zdrowiu psychicznym.
Na ulice wkroczyła psychografika. Obrazy, hasła, grafiki i symbole pojawiły się tam, gdzie nikt się ich nie spodziewa – na chodnikach, ścieżkach spacerowych, skwerach i w zakamarkach miasta. Wszystko po to, by zaskoczyć, zatrzymać i zmusić do refleksji. Nie w gabinecie. Nie na terapii, ale w przestrzeni codzienności. Prócz klasycznych haseł, kampania „Lek na lęk” sięga po narzędzia nieoczywiste: wodne graffiti – pojawiające się po deszczu i obrazy, które zostawiają trwały ślad w świadomości. Patrz-worki – niepokojące i intrygujące przesłania umieszczone na jutowych workach, zawieszone na drzewach. Grafiki, które zamiast tłumaczyć, zadają pytania, a zamiast opowiadać – prowokują do interpretacji. Każdy znak, rysunek, metafora i symbol to zaproszenie do rozmowy. Z samym sobą i z innymi. Bo każdy nosi w sobie niewidzialny bagaż. Emocje, których nie widać. Przeżycia, których nie sposób zapomnieć. Kampania daje im głos. Hasła, które się pojawiają, są nie tylko nośne, ale i pełne znaczeń. Ucz się uczuć – bo choć emocji nie uczą w szkole, a to przecież one kształtują nas bardziej niż fakty. Burza w mózgu – bo czasami myślenie boli, a chaos w głowie to też powszechne odczucie. Mów do mnie – przypomnienie, że czasem wystarczy jedno zdanie, by kogoś otworzyć. Każde z tych haseł ma swoje graficzne wyobrażenie. Dłonie, ptaki, ucho, kropki, nici i motyle. Koncepcję i hasła kampanii przygotował Łukasz Mikoda, projekty graficzne Alex Siudak.
Słowa spotkają się z obrazem, a obraz – z przechodniem. Psychografika ma zatrzymać przechodniów choćby na moment. Celem kampanii nie jest tylko uświadamianie. To inicjatywa, która przełamuje mury stygmatyzacji, dosłownie wychodząc na ulicę. Pokazuje, że zdrowie psychiczne to nie teoria ani etykieta, lecz codzienność. To, co przeżywamy w pracy, w relacji, w samotności, w nocy, gdy nie możemy zasnąć i w dzień, gdy trudno nam wstać. Kampania jest częścią zmiany myślenia. Władze samorządowe, instytucje kultury, szkoły i organizacje społeczne są zaproszone do wspólnego działania w przyszłości w całym powiecie, aby temat zdrowia psychicznego przestał być tabu, a stał się jednym z filarów troski o dobro mieszkańców.
W świecie pełnym pośpiechu i bodźców, symbol wyciągniętej dłoni może być ważniejszy niż wiele sloganów. Nie chodzi o to, by zrozumieć wszystko. Chodzi o to, by zacząć widzieć emocje swoje i emocje innych. I zrozumieć, że psychiczne zdrowie to wspólna sprawa, a nie prywatny dramat przeżywany w samotności. W nadchodzących dniach warto mieć oczy szeroko otwarte. Psychografika zadziała wtedy, gdy pozwolimy jej przemówić. Może wtedy, gdy hasło przypomni o kimś ważnym. A może wtedy, gdy poczujemy, że to o nas.
Dla tych, którzy potrzebują więcej niż symbolicznego gestu, dostępna jest realna pomoc. W Tuchowie, przy Rynku 22, działa Punkt Zgłoszeniowo-Koordynacyjny Centrum Zdrowia Psychicznego otwarty od poniedziałku do piątku w godz. 8.00–18.00 (tel. 14 691 95 78). W Wierzchosławicach, w budynku Centrum Zdrowia obok urzędu gminy, funkcjonuje całodobowy punkt wsparcia (tel. 14 652 30 99). Psycholog w każdej gminie to kolejna inicjatywa, która powstała z myślą o łatwiejszym dostępie do profesjonalnej pomocy w każdej części powiatu tarnowskiego. Dzięki niej specjaliści są bliżej ludzi. Bez skierowań. Bez oczekiwania. Bez strachu.