W meczu X kolejki Metlakas 2. Ekstraligi, Autona Unia Tarnów uległa na własnym torze Cellfast Wilkom Krosno 57:33. Goście już od pierwszego biegu budowali przewagę i był to prawdziwy pokaz mocy.
Cellfast Wilki Krosno zanotowały bardzo pewne zwycięstwo pokonując na mościckim torze Autonę Unię Tarnów aż 57:33. Od początku meczu było widać, że podopieczni trenera Piotra Świderskiego świetnie czują się w Tarnowie i systematycznie, z biegu na bieg, budują przewagę. Podopieczni trenera Stanisława Burzy byli bezradni wobec świetnie wychodzących spod taśmy gości. Jaskółki, poza kilkoma lepszymi biegami, w pozostałych musiały uznać wyższość Wilków. A te, po pierwszej serii startów, prowadziły już 16:8, także w drugiej serii kontrolując przebieg spotkania. W efekcie ich przewaga wzrosła dziesięciu punktów – 26:16. W tym momencie Unia próbowała reagować rezerwą, ale w 9. biegu Pollestad i Jamróg zamknęli temat zwycięstwem 5:1. Przewaga zespołu Krosna systematycznie rosła – po trzech seriach wynosiła już 38:22 i bonus za dwumecz był pewny. W czwartej serii Cellfast Wilki postawiły kropkę nad „i”. Bieg 12. zakończył się remisem 3:3, co oznaczało, że Wilki są już nie do złapania, a wynik 45:27 dał pełną pulę punktów meczowych. Biegi nominoweane to tylko powiększenie prowadzenia gości. Po raz kolejny skuteczny okazał się duet Pollestad-Jamróg i mimo niespodziewanej porażki Kennetha Bjerre z Janem Heleniakiem w ostatnim wyścigu, końcowy rezultat 57:33 nie pozostawił wątpliwości kto dominował w tym pojedynku. Najskuteczniejszy po stronie Cellfast Wilków byli Kenneth Bjerre (12 pkt) i Jakub Jamróg (10+2), honoru Autony starali bronić się Timo Lahti (8), Marko Lewiszyn (5+2) i Mateusz Szczepaniak (6).
Autona Unia Tarnów
9. Mateusz Szczepaniak (2, 2, 0, 2) 6
10. Igor Gryzło (0, t) 0
11. Matej Zagar (0, 0) 0
12. Marko Lewiszyn (0, 3, 1*, 1*, 0) 5+2
13. Timo Lahti (2, 2, 2, 1, 1) 8
14. Radosław Kowalski (3, 0, 0, 2, 0) 5
15. Jan Heleniak (0, 1, 0, 1*, 3) 5+1
16. Fraser Bowes (2, 2, w) 4
