Domowa szynka świąteczna

Mimo że aura za oknem wskazuje na zupełnie inne święta, Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami. Proponuję pokusić się o sprokurowanie domowym sposobem świątecznej szynki. Pracy przy niej nie ma tak wiele, a efekt jest taki, że wszystkim szynkom kupowanym w sklepie daleko będzie do tej naszej.

Składniki:
najważniejszy składnik to spory, ładny i kształtny kawałek szynki z warstewką tłuszczu.
3-4 ciemne piwa
trzy łyżki miodu
łyżka soli
goździki, liście laurowe, ziele angielskie, ziarenka czarnego pieprzu, ziarna jałowca

Przygotowanie:
Dokładnie umytą szynkę włożyć do garnka i zalać piwem (musi być cała przykryta). Dodać trzy łyżki miodu, kilka goździków, 2-3 liście laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego, sól, garstkę ziarenek pieprzu i kilka rozgniecionych ziarenek jałowca. Tak przyprawioną szynkę wstawić do lodówki na kilka, a jeszcze lepiej na kilkanaście godzin. Po wyjęciu z lodówki postawić garnek na ogniu i bardzo powoli doprowadzić do wrzenia. Kiedy zacznie wrzeć, wyłączyć ogień i pozostawić przykryty garnek na palniku, aż do przestygnięcia szynki. Następnie wyjąć szynkę i naciąć skórkę w kratkę. Na dno naczynia żaroodpornego wlać troszeczkę zalewy, włożyć szynkę, skropić oliwą, przykryć i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na przynajmniej półtorej godziny. W czasie pieczenia szynkę należy często obracać i polewać sosem. Mniej więcej w połowie pieczenia dobrze jest odkryć mięsko, nabierze wtedy cudownej chrupkości, a aromat natychmiast zwabi gości.
Smacznego!
15.03.2010
Twój komentarz:
Ankieta
Jak oceniasz pierwsze miesiące pracy nowego samorządu Tarnowa?
| | | |